Witajcie!
Dziś przyszła pora na mój pierwszy kurs dla Was. Mam tremę, bo filmików robić nadal nie umiem i tutek będzie fotograficzny. Zrobiłam dla Was ostrokrzew z irańskiego foamiranu, który może nam się przydać do kartek, pudełek, czy innych świątecznych dekoracji. Wiem, że prawdziwy ostrokrzew jest – nie dość, że ciemnozielony, to ” koraliczki” ma czerwone, ale mnie wcale nie chodziło o realistyczne odwzorowanie :) .
Zaczęłąm od wycięcia listków z foamiranu przy pomocy fajnego dużego dziurkacza, który nabyłam już jakiś czas temu
Wycięte listki podkolorowałam olejnymi pastelami, przy użyciu gąbeczki
Następnie każdy listek podgrzałam na żelazku.
Przypominam, że temperaturę żelazka ustawiamy na jedwab, nie może być zbyt gorące, bo wtedy foamiran nam się skurczy, stwardnieje i już nie nada się do formowania. Kiedy listek leciutko wybrzuszy się, najczęściej sam spadnie z żelazka – to znak , że jest w sam raz do formowania.
Części listka składamy razem w ten sposób….
…. i skręcamy i ugniatamy w palcach tak długo aż poczujemy wyraźnie, że objętość zmniejszyła się o połowę
Kiedy wszystkie listki mamy skręcone/ ugniecione, delikatnie z wyczuciem, rozciągamy je (każdą z trzech części oddzielnie).
Teraz pozostaje nam wkleić jakieś środki do listków. Ja wybrałam kuleczki/perełki na druciku. Takie właśnie były mi potrzebne:)
Sam środek listka przekłułam drucikiem i kuleczkę wkleiłam przy pomocy kleju na gorąco.
Dodam jeszcze , że przy formowaniu lisków, można je wywinąć na zewnątrz lub do środka
Jak Wam się podoba mój ostrokrzew? Następnym razem pokażę Wam do czego go użyłam:)
A więc do zobaczenia:)
Jeden komentarz
cudo!!! muszę spróbować! tylko czy uda się to bez wykrojnika?