suszone rośliny na urodziny


Suszone rośliny wróciły do moich łask.
Z zeszłorocznych zbiorów wygrzebałam parę zgrabnych sztuk i postanowiłam zrobić urodzinową kartkę.
Nigdy nie projektowałam na czarnym tle, ale postanowiłam się z tym zmierzyć.
Niby łatwe, ale nie do końca.
Nie wszystkie suszki wyglądają dobrze na tak konkretnym tle.
Jak na pierwszy raz wyszło całkiem nieźle.

Żeby trochę zminimalizować wyrazistość czarnego papieru, postanowiłam użyć stempla. Rośliny, które wybrałam również musiały mieć zdecydowane barwy, ponieważ te mniej kolorowe ginęły. Kartka nabrała przyjemniejszego wyglądu, kiedy zaokrągliłam jej rogi dziurkaczem narożnikowym.

Gotowe – pomyślałam zadowolona. Teraz tylko wypisać życzenia. Ale czym?
I tutaj rewelacyjnie sprawdził się biały, cienki marker.

Produkty ze sklepu:

czarny papier,
gilotyna,
tablica do bigowania,
dziurkacz narożnikowy,
stempel silikonowy,
biały marker,
klej magic,
nożyczki,
pędzelek

 

magdalena_j_thumb

Pozdrawiam!
Magdalena Jurczyk

 

3 komentarze

  • Świetny pomysł z użyciem suszonych kwiatów do zrobienia kartki! Sama chciałabym spróbować czegoś takiego. Zastanawiam się tylko jak najlepiej jest suszyć zebrane roślinki. Nie chciałabyś udzielić jakiś cennych rad? Czy może było już o tym w jakimś poprzednim poście?

  • Asiu, suszonymi roślinami zajmuję się już parę lat, ale nie powiem, że wiem o nich wszystko, czasami potrafią zaskoczyć. Mogę podać kilka podstawowych rad, do których staram się stosować. Rośliny zbieram w słoneczne dni, najlepiej koło południa. Wkładam je do starych słowników i encyklopedii. Muszą tam spędzić kilka tygodni przełożone papierem lub gazetami. Lubią, kiedy się do nich co jakiś czas zagląda, przekłada. Wymagają bardzo delikatnego traktowania. Na moim blogu znajdziesz więcej wskazówek i ciekawostek. Zapraszam: http://www.mamwene.pl
    Suszone rośliny wymagają jednak dobrej oprawy, którą jest papier. Odpowiednia barwa i faktura potrafią wydobyć z nich prawdziwe piękno! Zapraszam do zapoznania się z bardzo bogatą ofertą papierów w naszym sklepie. Pozdrawiam!

  • Dziękuję pięknie za rady i oczywiście z ogromną chęcią zajrzę również na Twojego bloga :D

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *