Wśród moich bliskich jest październikowy jubilat. Problemu z prezentem nie miałam, ale dość długo myślałam nad opakowaniem. Papier do pakowania wybrałam celowo dość uniwersalny i stonowany, żeby całość ożywić dodatkami.
Zainspirowana przepięknymi, jesiennymi widokami postanowiłam stworzyć coś, co będzie charakterystyczne dla tej właśnie pory.
Liście. Ich piękne, intensywne kolory wspaniale współgrają z szarym, mglistym i deszczowym tłem.
Wycięłam je za pomocą różnej wielkości dziurkaczy.
Chciałam żeby ich kolory były tak intensywne, jak w rzeczywistości. Idealnie sprawdziły się w tej roli tusze Distress. Mają wyjątkowe kolory i bardzo dobrze kryją. Dzięki nim udało mi się uzyskać naturalne efekty “przechodzenia” kolorów.
Do tego przydymiony tag z przystemplowanym pocztowym motywem. Całości dopełniają jesienne kropelki, powstałe dzięki świetnemu preparatowi, jakim jest błyszczące medium. I jeszcze wstążka w delikatną krateczkę. Gotowe!
Materiały ze sklepu, których użyłam:
– waniliowy papier,
– stempel silikonowy,
– bloczek akrylowy,
– tusz vintage photo,
– tusz czerwony,
– tusz rudy,
– tusz żółty,
– tusz zielony,
– medium błyszczące,
– dziurkacz kombinerkowy,
– klej magic,
– sznurek jutowy,
– dziurkacz duży klon,
– dziurkacz mały klon,
– dziurkacz duży dąb,
– dziurkacz mały dąb,
– dziurkacz narożnikowy
Jak myślicie, spodoba się?
Pozdrawiam!
Jeden komentarz
Oczywiście, że tak, pomysł jest fantastyczny, całość prezentuje się naprawdę zjawiskowo. Pozdrawiam! :)