Album na Dzień Dziecka

Dzień dobry!

Dzień Dziecka, który obchodzimy już jutro, to nie tylko święto tych najmłodszych. Każdy z nas jest przecież od czasu do czasu dzieckiem :) Ja, kiedy patrzę na swoje dzieci, które z niecierpliwością czekają na to święto, wspominam swoje dzieciństwo i tęsknię za tą beztroską i wolnością.
Jutrzejszy Dzień Dziecka zainspirował mnie do stworzenia albumu na zdjęcia (może moje własne z dzieciństwa, a może moich dzieci?), a że bardzo lubię albumy harmonijkowe, to stworzyłam właśnie taki album.
Mamy w PaperConcept kolekcję papierów i dodatków, która idealnie wpasowała się w jutrzejsze święto – to kolekcja “Wish Upon a Star” Echo Park kojarząca się z zaczarowanym światem Walta Disneya. Na tych bajkach wychowało się moje pokolenie, ale bohaterowie Disneya nie są obcy również i dzisiejszym najmłodszym. Nie mogłam przejść obojętnie obok tak radosnych, kolorowych papierów, a efekt możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.

Wykonanie albumu harmonijkowego nie jest trudne. Na początku wycięłam z beermaty okładki albumu – dwa kawałki w rozmiarze nieco większym niż format zdjęć, które chcemy umieścić w albumie. Mój album ma wymiary 4×6 cali, co oznacza, że spokojnie zmieszczą się w nim zdjęcia w formacie 10×15 cm. Następnie zbigowałam papier ozdobny tkanina lniana w taki sposób, aby powstała harmonijka. Wykorzystałam dwa arkusze papieru w formacie A3, które po zbigowaniu i przycięciu do odpowiedniej długości skleiłam ze sobą, aby powstała jedna długa harmonijka. Okleiłam okładki papierem do scrapbookingu i zamontowałam metalowe narożniki, aby album był trwalszy. Harmonijkę przykleiłam do okładek. Ostatnim etapem było ozdobienie albumu. Tu z pomocą przyszły mi dodatki do kolekcji – fantastyczne tekturowe naklejki, gotowe wycinane elementy oraz ćwieki.
W moim albumie zmieści się 10 zdjęć, ale harmonijka może być o wiele dłuższa – wszystko zależy od Was.
Mój kolorowy, wspominkowy album na Dzień Dziecka prezentuje się tak:








Do zobaczenia w kolejnych wpisach!
Wspaniałego Dnia Dziecka!

Ania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *