Dzień dobry!
Kilka dni temu znajoma poprosiła o kartkę i opakowanie na prezent dla kilkuletniej Lenki z okazji Jej urodzin. Zgodziłam się chętnie. Ochoczo zabrałam się do pracy, no i… KLOPS!
Drukarka odmówiła posłuszeństwa. Mimo wszelkich możliwych prób, nie udało mi się jej reanimować, a obiecałam, że na kartce będzie imię, wewnątrz życzenia gotowe tylko do podpisu :(
Tak naprawdę te wszystkie maszyny i programy bardzo ułatwiają nam pracę, oszczędzają nasz czas i pomagają nam stworzyć coś, czego raczej nigdy nie uzyskamy pisząc ręcznie. Ukłony dla osób, które uczą się kaligrafii. Podjęłam kilkadziesiąt prób, żeby napisać imię “Lenka”, a i tak nie jest taki, jaki bym chciała. Szaleństwo! Jeden mały wyraz, który równiusieńki wyskakuje z drukarki w kilka sekund zmusił mnie do poświęcenia mu godziny. Doceńmy te wszystkie urządzenia!
Do zestawu użyłam fantastycznych papierów z dziecięcymi motywami, w których dominuje róż – ulubiony kolor jubilatki. Ponieważ torebka na prezent ma dość wyrazisty wzór, kartka jest w stonowanych kolorach. Wewnątrz karty, w miejscu na życzenia przykleiłam motywy z papieru, którym opakowałam niespodziankę. To mały tort i kokarda.
Produkty ze sklepu:
– papier Carta Bella – Rock-A-Bye Baby Girl,
– papier Echo Park – Wedding Bliss,
– papier biały,
– papier różowy,
– koperta różowa,
– gilotyna,
– tablica do bigowania,
– zaokrąglacz do rogów,
– nożyczki,
– kostka 3d,
– klej magic
Magdalena Jurczyk