Cześć.
Dzisiaj przyszła kolej na moją pierwszą inspirację dla Was.
Postanowiłam, że pokażę Wam rysunek. Jest to moja wersja księżniczki Jasminy z Alladyna.
Zawsze mi się podobała, ale takiej wersji zbliżonej do żywej osoby nie widziałam, dlatego taka moja próba.
Włosy w Jasminie to ogromny problem. Burza czarnych włosów, w ciekawej fryzurze, są trudne do narysowania. Biel, turkus, brązy i szarości to składowe tej czerni, wiele godzin rysowania. Skóra to też lekko inny odcień niż europejski, co nie ułatwiało pracy. Papier eko 250 g jest sztywny i dobrze się na nim rysuje, jego lekka porowatość dobrze łapie kredkę. Świetnie przy włosach sprawdziła się gumka w kredce! To moje odkrycie. Zatemperowana pomagała wygumować bardzo małe szczególiki w rysunku. I biały tusz Renesansu – genialny!
Wykorzystane materiały:
