Booo!
Witajcie, lubicie Halloween? Powiem szczerze, że ja sceptycznie kiedyś podchodziłam do tego dnia, ale to świetna okazja do zabawy, tworzenia dekoracji czy zorganizowaniu balu przebierańców :) W tym roku postanowiłam potworzyć halloweenowo :) W ruch poszły pomarańczowe i czarne arkusze filce, koraliki i samorzylepne czarne półperełki, o których przeczytacie poniżej :)Moim ulubionym motywem halloweenowym jest dynia, uszyłam więc dyniowo-filcową zawieszkę, którą można powiesić w oknie, na drzwiach lub postawić na półce. Intensywny pomarańczowy kolor filcu idealnie nadał się na tę ozdobę. Jako oczka użyłam swoich ulubionych czarnych półpereł. Używam ich do prawie wszystkich filcusiów, także do sówek z mojego ostatniego posta. Ich niewątpliwą zaletą jest to, że nia mają perłowego połysku.
W sklepie Paper concept dostępne są 3 rozmiary czarnych półperełek. W dyni użyłam największego rozmiaru – 8mm, do filcowych sówek idealny jest rozmiar średni – 6mm.
Perełki na folii przyklejone są w jednym rządku. Można nakleić kilka naraz, lub odkleić tyle, ile jest potrzebnych. Ja perełki odklejam od warstwy klejącej i przyklejam je za pomocą pistoletu do klejenia na gorąco. Świetnie sie trzymają.
Kilka fotek mojej filcowej dyni :)
Wy też tworzycie dekoracje na Halloween? Pochwalcie się !
Użyte materiały:
– perły samoprzylepne czarne 8mm
– filc pomarańczowy
– filc czarny
– filc zielony
– koraliki transparentne
– guziki
– pistolet do klejenia na gorąco
Pozdrawiam, Basia