Lato to nie tylko słońce,
ale też burze i deszcz.
Pewnie lubicie taki letni, ciepły deszczyk.
Fajnie nawet wtedy zmoknąć.
Takie są moje kropelki – delikatne i ciepłe.
Wykonałam je z masy plastycznej, do której wracam jak bumerang. Rozwałkowałam ją niczym ciasto i wycięłam serduszka, tak serduszka, za pomocą foremek do pieczenia. Potem te serducha pocięłam na połówki i powstały krople, w których za pomocą słomki do picia wydrążyłam dziurki i zostawiłam do wyschnięcia. Następnym etapem było malowanie lakierowanie i suszenie, które w letniej temperaturze odbywało się błyskawicznie. Do malowania polecam farby akrylowe, ale plakatówki i nawet akwarele świetnie się tu spiszą. W końcu zostało przewlec przez kropelki sznurek i przywiązać do przyniesionej ze spaceru gałęzi.
Do wykonania dekoracji użyłam:
– masy plastycznej,
– farby akrylowej niebieskiej,
– farby akrylowej białej,
– pędzla,
– lakieru
Pozdrawiam!
4 komentarze
wow genialne , muszę nad czyms podobnym pomyśleć na swój tarasik. Dzięki za inspirację
Przyjemny wizualnie jest ten deszczyk i super się prezentuje na tle tej ściany :))
Fajny pomysł wykorzystania masy i piękna dekoracja!
Świetna dekoracja :)