Witam w jeden z wielu wakacyjnych dni, jakie są przed nami. Zapewne większość z Was już ma zaplanowany czas wypoczynku, część może już odpoczywa od pędu codzienności. Ja swój urlop już niebawem również zacznę, jednak jeszcze mam dla Was jedną ciekawostkę przed moim wyjazdem. Zapraszam dzisiejszym postem w mój kolorowy świat.
Jakiś czas temu na blogu Paper Concept podjęłam pierwszą próbę z wpisem do Art Journala. Dzisiaj mam również taki wpis, ale wykonany za pomocą nowości, jakie pojawiły się w sklepie. Mowa tutaj o wspaniałych farbach akwarelowych z firmy Renesans. Ja nazywam je pieszczotliwie “pchełkami”. Dlaczego? Bo są maluśkie, ale niech nie zwiedzie Was ich rozmiar. Są małe, ale za to ile potrafią…
Teraz już mogę uciekać na upragniony urlop. Nie zapominajcie tutaj do Nas zaglądać. Zapewniam Was, że dziewczyny z DT na pewno będą ciężko pracować, aby wena nikogo nie opuściła. Jak jest wena, to praca idzie szybciej.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że do zobaczenia niebawem.
Do wykonania mojego kolorowego bałaganu użyłam:
suche pastele
nitownica
2 komentarze
Od dawna już obserwuje twoje prace i jestem pod ogromnym wrażeniem, jak używasz do różnych rzeczy produktów, których sama nigdy bym nie użyła. Nie ukrywam, że już wypróbowałam Twoje niektóre tricki. Fajnie oglądać Twoje prace tutaj na blogu – zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne inspiracje.
Pozdrawiam Asia
niesamowita praca, wspaniałe kolory, pięknie wszystko razem wygląda jestem oczarowana